Jak utrzymać uwolnienie?
Ważne jest nie tylko, aby zostać uwolnionym, ale także, aby uzyskane uwolnienie utrzymać. Jezus Chrystus poszedł na krzyż, abyśmy mogli być w pełni wolni. Chrystus oznacza „Namaszczony”, a Izajasza 10:27 mówi, że namaszczenie niszczy, zrywa wszelkie jarzmo zniewolenia. Każdy, kto przychodzi do Jezusa Chrystusa i czyni Go Panem i Zbawicielem swojego życia, może zostać w pełni uwolniony. Ale jak wytrwać w tej pełni wolności? Poniżej przedstawiamy 9 najważniejszych kluczy do doświadczania trwałego uwolnienia w życiu Chrześcijanina.
Pokutuj
Pokuta jest bardzo ważna w procesie uwolnienia, ponieważ to właśnie pokuta niszczy grunty legalne, których trzymają się demony. Jeżeli coś trzyma cię w zniewoleniu, musisz „wynieść to do światła”. To może być jakiś niewyznany grzech, coś, co bardziej kochasz niż Boga, nawet jeżeli nie chcesz się do tego przyznać.
Każdą taką rzecz musisz przynieść Bogu, oddać Mu. Ale pokuta to nie tylko żal za grzechy, to przede wszystkim odwrócenie się tego, co robiłeś/-aś. Grzechy wyznajemy Bogu, ale dobrze jest móc otworzyć się przed kimś zaufanym, podzielić się swoim zmaganiem, i poprosić o modlitwę. Kiedy otwierasz się, przynosisz rzeczy dotychczas ukryte do światła, to grzech przestaje mieć władzę nad tobą. To ważny krok w procesie uwolnienia.
Tak więc pokutuj. Przynieś to Bogu. Wyznaj to, odrzuć, ujawnij, a Bóg da ci łaskę, abyś po prostu przestał/-a to robić. W Chrystusie Jesteś zwycięzcą! Bóg nigdy nie przeznaczył cię do życia w porażce i zniewoleniu. Powiedz: Amen!
Przebaczaj
Brak przebaczenia może powstrzymać twoje wejście w wolność. Brak przebaczenia może stać się drzwiami, które jeżeli pozostają otwarte w twoim życiu, to te rzeczy, od których już otrzymałeś/-aś wolność mogą próbować przez nie wracać. Ludzie czasami mówią: „Nie wybaczę, bo odczuwam emocje. Nie wiesz, jak te emocje są silne.”. Pozwól, że ci powiem: jeżeli próbujesz uzgadniać swoje decyzje ze swoimi uczuciami, emocjami, to nigdy nie będziesz duchowy/-a. Emocje nie są dobrym doradcą w drodze z Bogiem. Powiedz: Amen.
W Ewangelii Mateusza w 8-mym rozdziale znajdziesz przypowieść o dłużniku, któremu Pan podarował ogromny dług. Przeczytaj ten fragment, a potem wyciągnij wnioski, i powiedz:
“Panie Jezu, ja przed Tobą podejmuję decyzję, aby przebaczyć. Nieważne, co ja w danej chwili czuję. Moje uczucia nie mają tu znaczenia. Podejmuję w tej chwili decyzję, aby przebaczyć. Amen”.
Usuń okultyzm i fałszywą religię
Kiedy podejmujesz decyzję, aby całe swoje życie poddać Bogu, powinieneś/-aś usunąć z niego każdą rzecz, która wywyższa się przeciwko poznaniu Boga i Bożemu Słowu. Okultyzm to szersze pojęcie niż możesz przypuścić. Każda modlitwa, w której ktoś próbuje wymuszać swoją wolę, to modlitwa czarów. Modlitwa czarów mówi „niech się stanie MOJA wola”. Jezus mówi „niech się stanie TWOJA wola Ojcze”. Każdy przedmiot lub osoba, w której możesz upatrywać gwarancji szczęścia, bezpieczeństwa, i traktować coś/kogoś jak talizman albo amulet, jest okultyzmem. Jedynie w Bogu, w Jezusie Chrystusie jest nasze bezpieczeństwo.
Przeczytaj Dzieje Apostolskie 19:18-19, a potem podejmij decyzję, aby wyrzec się wszystkiego, co miało choćby pozór zła. Oczyść swoje życie. Oczyść swój dom. Oczyść swoją wolę. Przyjmij wolność w Panu Jezusie Chrystusie! Powiedz: Amen!
Opuść toksyczne środowisko
Czasem chrześcijanin lub chrześcijanka znajduje się w toksycznym dla wiary środowisku. Niezależnie od tego, czy znalazłeś/-aś się w tym miejscu z własnego wyboru, czy też zostało to tobie w jakiś sposób narzucone przez okoliczności, są sytuacje, w których powinieneś/-aś to miejsce opuścić. Biblia mówi: „Nie łudźcie się. Złe towarzystwo psuje dobre obyczaje.”
Mamy najlepszego Doradcę na świecie — Ducha Świętego. Pytaj Go o to, co należy zrobić, jak utrzymać uwolnienie. Nie pozwól, aby emocjonalne przywiązanie, niechęć do zmian czy też lęk trzymał cię w miejscu, które blokuje twój wzrost w drodze z Bogiem. Nie pozwól, aby pozostanie w strefie złudnego komfortu stało się twoim więzieniem!
Bóg nie dał nam ducha lęku, lecz ducha Miłości, mocy i trzeźwego umysłu!
Przeczytaj 2 Koryntian 6:14-18, a potem powiedz: „Panie, ja podejmuję decyzję, aby nie tkwić w miejscu, w którym Ty nie chcesz, abym był/-a. Poprowadź mnie Duchu Święty. Objaw mi Twoją doskonałą wolę na moje życie. Poddaję się Tobie. Amen!”
Bądź szczery
Jeżeli chrześcijanin nie jest się gotowy szczerze otworzyć przed Bogiem i ludźmi, to kiedy usługujący chodzący w autorytecie i namaszczeniu będzie się o niego modlił, demony wyjdą, jednak otwarte drzwi kłamstwa mogą spowodować, że nie dojdzie do trwałego uwolnienia. Szatan diabeł jest kłamcą i ojcem kłamstwa, więc niezależnie od tego, jak „niewinne” wydaje się kłamstwo, to jest ono dziełem przeciwnika. Kłamstwo jest także podstawową bronią szatana wobec Bożych dzieci.
Postanów dzisiaj, że będziesz mówić tylko prawdę, i to prawdę z miłością. Nigdy więcej poddawania się metodom działania przeciwnika. Jeżeli nie jesteś gotowy/-a powiedzieć prawdy w jakiejś kwestii, lepiej powiedzieć: „nie jestem gotowy/-a na ten temat rozmawiać”.
Poproś Boga: „Panie, oczyść mój język z wszelkiego kłamstwa, koloryzowania, i wszelkiej nieprawdy. Uzdolnij mnie, aby mówił/-a prawdę z miłością. Daj mi łaskę do wytrwania w prawdzie. Dziękuję Ci za to w Imieniu Jezusa Chrystusa. Amen!”
Utwierdzaj się w Słowie Bożym
Słowo Boże jest dla Chrześcijanina pokarmem. Nie tylko jego studiowanie, ale także, a może przede wszystkim — wykonywanie i życie zgodnie z tym Słowem. Pamiętaj, że „Wiara bez uczynków jest martwa”. Nie jesteś w stanie wykonywać Słowa, którego nie znasz. Samo przeczytanie i zapamiętanie wersetów z Biblii także nie wystarcza — ty musisz dostać objawienie Słowa do twojego życia, tak że to Słowo stanie się dla ciebie żywe! Wtedy niezależnie od tego, co się wydarza w danej chwili, niezależnie od tego, jak trudna jest sytuacja, Duch Święty przypomina ci poznane wcześniej Słowo, i ty wiesz, że to jest od Boga, i że powinieneś/-aś je zastosować w praktyce. Powiedz: Hallelujah!
List do Hebrajczyków 4:12 mówi, że Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny. Psalm 119 mówi, że Słowo Boże jest pochodnią dla nóg Chrześcijanina, która rozświetla jego ścieżkę. Mówi także, że Słowo Boże jest ustanowione na zawsze jako granica, której Chrześcijanin nie powinien przekraczać.
Poproś Boga: „Panie, proszę, niech Twój Święty Duch daje mi objawienie Twojego Słowa za każdym razem, gdy będę je czytać i napełniać się nim. Postanawiam żyć tym Słowem i ustanowić je jako ostateczną granicę w moim życiu. Poddaję się pod panowanie Twojego Słowa Boże. Amen!”
Postaw Boga na 1-szym miejscu
Co jest na pierwszym miejscu w Twoim życiu? Dziecko? Żona lub mąż? Dziewczyna lub chłopak? Praca? Nauka? Pieniądze? Spokój? Zaopatrzenie? A może święta? Co jest na pierwszym miejscu? Bóg powinien być na pierwszym miejscu. Bo kiedy Pan Jezus Chrystus jest na pierwszym miejscu, życie nabiera właściwego znaczenia. Kiedy my szukamy najpierw Królestwa Bożego i Jego Sprawiedliwości, cała reszta jest nam co dodana. To, za czym ugania się świat, dawane jest Chrześcijanom, kiedy oni szukają Bożego Królestwa, oblicza Boga, a nie tylko Jego ręki. Kiedy pragną Go poznać lepiej i zbliżyć się do Niego, a nie tylko szukają tego, co Bóg może dla nich zrobić w tym świecie. To co jest na pierwszym miejscu w twoim życiu można zobaczyć w twoich codziennych decyzjach.
„Spójrzcie na ptaki: Nie sieją ziarna, nie magazynują zapasów, a wasz Ojciec w niebie żywi je! Czy wy nie jesteście ważniejsi od ptaków? Czy ktokolwiek, poprzez zamartwianie się, potrafi przedłużyć swoje życie choćby o jedną chwilę? Dlaczego martwicie się o ubranie? Uczcie się od polnych kwiatów: Nie pracują i nie troszczą się o swój ubiór. A zapewniam was, że nawet król Salomon, w całym swym przepychu, nie był tak pięknie ubrany, jak one.” Mateusza 6:26-29
Podejmij dziś decyzję, aby oddać i poddać swoje życie Panu Jezusowi Chrystusowi: „Panie Jezu, od dziś Ty bądź na pierwszym miejscu w moim życiu. Oddaję i poddaję Ci całego siebie, wszystko, co posiadam, otrzymałem od Ciebie, więc wszystko to jest Twoje. Ty przejmij ster nad moim życiem. Ja jestem cały/-a Twój/-a. Amen.”
Utrzymuj relacje z braćmi
Bóg powołał nas, abyśmy współtworzyli ciało Jezusa Chrystusa tutaj na Ziemi. Biblia nazywa Chrześcijan członkami tego ciała. I chociaż każdy z nas jest inny, wzajemna miłość powinna spajać nas wszystkich mimo drugorzędnych różnic. „Przykazanie nowe daję wam: Miłujcie się wzajemnie. Jak Ja was umiłowałem, tak i wy winniście się wzajemnie miłować.” mówi Ewangelia Jana 13:34.
Trwanie w relacji i jedności wymaga od Chrześcijan wzrastania w miłości, nauki przebaczania, zachęcania się nawzajem, oraz wzajemnego korygowania się w miłości. Przeciwnik często atakuje wzajemne relacje w Ciele Chrystusa, w Jego Kościele, aby rozbić, zniszczyć dzieło Boże. („Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zarzynać i wytracać” – Jana 10:10).
1 List do Koryntian 12:26 mówi: „Jeśli cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; jeśli jest szanowany jeden członek, współweselą się wszystkie inne członki”, zaś Przysłów 27:17 mówi: „Jak żelazo ostrzy żelazo, tak człowiek ostrzy drugiego”. Istnieje także wiele innych wersetów, które mówią o tym, jak ważne dla naszego duchowego wzrostu i wspólnego doświadczenia Bożej obecności jest budowanie i utrzymywanie relacji ze swoimi braćmi w wierze.
Postanów dziś, że zaczniesz szanować i cenić relacje z Braćmi i Siostrami.
Przeczytaj List do Efezjan 4:32, a potem przypomnij sobie przynajmniej 1 osobę, z którą powinieneś podtrzymać relacje w Ciele Chrystusa. Zadzwoń do niego/niej, napisz, dowiedz się co słychać i czy możesz być w jakiś sposób dla niego/niej pomocą. Poproś Boga, aby każdego dnia pokazywał ci te osoby, do których cię posyła, które możesz zachęcić albo podnieść. Powiedz: Amen.
Zerwij złe, niewłaściwe relacje
2-gi List do Koryntian 6:14-17 mówi o tym, aby Chrześcijanie nie chodzili w nierównym (albo „obcym”) jarzmie z niewierzącymi. Parafrazując: jaki jest układ między świątynią Boga a bożkami? Wyjdźcie spośród nich. Nieczystego nie dotykajcie, a ja was przyjmę, mówi Pan. Boże słowo ostrzega, abyś nie tkwił w niedobrej, niewłaściwej relacji. Tą niewłaściwą relacją może być relacja mężczyzna-kobieta, to może być relacja z pracownikiem, o którym wiesz, że nie powinieneś był go zatrudniać, to może być relacja ze znajomymi, z którymi spędzasz czas, chociaż wiesz, że to na ciebie źle wpływa… To może być ktoś, kto próbuje manipulować tobą i twoimi wyborami, odwodząc cię od wiary i Kościoła Jezusa Chrystusa.
Utrzymywanie złych relacji może utrudnić ci albo nawet uniemożliwić wejście w powołanie, w plan, który Bóg ma dla ciebie. Dobre relacje wpływają pozytywnie, podnoszą i podtrzymują, przyspieszają wejście w powołanie, ułatwiają trwanie w pełni uwolnienia. Złe relacje „ciągną w dół”.
Jeżeli widzisz w swoim życiu jakąś relację, która przynosi śmierć, nieczystość, grzech, lęk, albo ciągnie cię w stronę rzeczy, których Chrześcijanin powinien unikać — przerwij to. Bądź zdecydowany, nawet jeżeli wydaje ci się, że coś tracisz. Bóg da ci właściwych ludzi na miejsce tych, z którymi połączenia zerwałeś. Powiedz: Amen!
Obejrzyj także nauczanie „9 kroków do trwałego uwolnienia”.