Wiatr wieje kędy chce

Wiatr wieje kędy chce – z Bogiem nie ma limitów! – Pastor Miron Wojnowski

❤️🔥 Jezus spojrzał na Nikodema z determinacją w oczach i powiedział: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Nikt nie może wejść do Królestwa Bożego, nie narodziwszy się z wody i z Ducha. Jest to prawda, której nie można zaprzeczyć”.

Dostojnik patrzył na Niego zmieszany i niepewny – niepewny, co dokładnie Jezus chciał mu przez to powiedzieć. Ale Jezus kontynuował, przemawiając z autorytetem, którego nie można było zignorować.

„Musisz zrozumieć”, wyjaśnił, „że to, co pochodzi z ciała, zawsze pozostanie ciałem – nie może wznieść się do duchowego królestwa. Ale to, co rodzi się z Ducha, jest duchem – może przekroczyć czas i przestrzeń, przełamać bariery i osiągnąć wyżyny niezgłębione dla świata fizycznego.

Jezus przerwał, pozwalając, by jego słowa zapadły w pamięć. Potem przemówił ponownie, mówiąc łagodnym głosem: „To jest jak z wiatrem, Nikodemie. Możesz czuć jego obecność, możesz słyszeć jego głos, ale nie widzisz, skąd pochodzi ani nie wiesz, dokąd zmierza. W ten sam sposób nikt tak naprawdę nie wie, jak wiele może osiągnąć człowiek narodzony z Ducha – ponieważ jest on wypełniony nieskończonym Bożym potencjałem, niepodobnym do niczego co istniało wcześniej albo zaistnieje kiedykolwiek później.

Nikodem powoli skinął głową ze zrozumieniem, gdy wydało mu się iż w końcu pojął moc słów Jezusa. Jego serca było wypełnione świeżą radością – wiedział bowiem na pewno, że z Bogiem nie ma nic niemożliwego.

—–
opowiadanie na podstawie Ewangelii Jana 3:5-6,8

Udostępnij: